Peperoni ripieni di carne
Lubicie faszerowaną paprykę? Bo ja bardzo. I zachciało mi się tym razem zrobić ją we włoskim stylu, nadziewaną mięsem ale bez typowego u nas ryżu, za to z dodatkiem sera. I zapieczoną w piekarniku. Brzmi ciekawie? Uwierzcie mi, smakuje jeszcze lepiej, więc nie zastanawiajcie się zbyt długo tylko spróbujcie sami. 😋
- Poziom trudności: bardzo łatwe
- Czas przygotowania: ok. 30 minut (wliczając mielenie mięsa)
- Czas wykonania: ok. 50 minut
- 4, duże papryki – czerwone i żółte
- 400 niezbyt chudego mięsa – najlepiej wołowiny lub cielęciny
- 1 jajko całe + jedno żółtko
- 100 sera – najlepiej Provolone lub Scamorza ale może być dowolny półtwardy
- 2-3 kromki czerstwego chleba
- 1 łyżka kaparów
- 1 mała cebula
- Parmezan – do posypania
- sól i pieprz do smaku
- oliwa
- opcjonalnie: świeża bazylia do posypania
Wykonanie:
- odcinamy górne części papryk, usuwamy ze środka pestki i płuczemy;
- mięso mielimy, cebulę, odcięte części papryk i kapary drobno siekamy a ser kroimy w niewielką kostkę;
- czerstwy chleb namaczamy w wodzie lub mleku a kiedy zmięknie starannie odciskamy;
- wszystkie składniki farszu łączymy, doprawiamy solą i pieprzem do smaku, dodajemy jajko i żółtko i całość wyrabiamy na jednolitą masę;
- papryki napełniamy farszem, dbając by nie pozostawiać wolnych przestrzeni. Farsz, podczas zapiekania trochę się skurczy więc możemy nakładać „z górką” (acz niewielką);
- zapiekamy, bez przykrycia w piekarniku przez 45 minut, w 180°C na środkowej półce (z własnego doświadczenia podpowiem, że w roli naczynia do zapiekania świetnie sprawdza się keksówka);
- po 45 minutach posypujemy papryki tartym parmezanem, przełączamy piekarnik w tryb grillowania - 220°C i zapiekamy jeszcze 5 minut.
Serwujemy natychmiast, gorące i posypane posiekaną bazylią ale można je też jeść i później, na zimno. Są równie dobre i w takiej postaci.
Smacznego! 😃
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz